English

Wszystkie posty tłumacze sama, także zajmuje mi to sporo czasu przez co pojawiają się z opóźnieniem :)

piątek, 6 grudnia 2019

Maybelline Tusz Do Rzęs Snapscara

Maybelline Tusz Do Rzęs Snapscara 
Maybelline Tusz Do Rzęs Snapscara recenzja

Wreszcie udało mi się skończyć tusz, który był w tegorocznym projekcie denko, więc miałam świetną wymówkę aby kupić coś nowego. Postanowiłam spróbować czegoś co wyszło stosunkowo niedawno, czego wcześniej nie miałam i wybór padł na Maybelline Snapscarę. Jeśli jesteście zainteresowane moją opinią to zapraszam do dalszej części wpisu.



Maskara to była zdecydowanie jedna z tych rzeczy, które kupowałam wcześniej najczęściej, więc jestem ogromnie zdziwiona ile miesięcy używałam tuszu Elizabeth Arden Grand Entrance, to chyba mój rekord. Od Maybelline bardzo lubię maskarę Colossal, ale tym razem chciałam spróbować czegoś nowego, a do tego Snapscara na stronie Superdruga miała wiele pozytywnych recenzji. Kosztuje £7.99 / 44zł za 9.5 ml i jest dostępna w 4 odcieniach: czarnym, brązowym, fioletowym i niebieskim. Ma ładnie wyglądające opakowanie i szczotkę z naturalnego włosia o idealnym rozmiarze.

najlepsza drogeryjna maskara dla wrażliwych oczu

Ze względu na wygięty kształt można nią łatwo podkreślić zarówno górne, jak i dolne rzęsy. Podobnie jak w przypadku większości nowych maskar z początku na szczoteczce gromadzi się trochę za dużo tuszu ale da się to ogarnąć, a po kilku zastosowaniach nie stanowi to już problemu.
Według producenta jej największą zaletą jest łatwość w zmywaniu, jeśli podczas aplikacji na przykład gdzieś się rozmaże, ponieważ jest wykonana bez pigmentujących wosków. Szczerze mówiąc, faktycznie zauważyłam różnice w porównaniu do innych maskar. Często zdarza mi się, że natychmiast po nałożeniu makijażu kicham lub odbija mi się tusz na górnej powiece i w przypadku tej masakry wystarczy przetrzeć delikatnie to miejsce pędzlem lub zwilżonym wacikiem i gotowe, nie trzeba czekać nawet aż wyschnie ani mocno pocierać co oczywiście może podrażniać okolice oczu. Jest to dla mnie naprawdę game-changing, uwielbiam tą formułę. Utrzymuje się cały dzień, nie łuszczy się ani nie zbryla, ​​nie skleja rzęs a nawet ładnie je rozdziela. Daje bardzo ładny efekt wydłużonych, pogrubionych i lekko podkreślonych rzęs. Dzięki kilku warstwom można osiągnąć naprawdę spektakularny efekt ale jak dla mnie jedna warstwa wystarcza na codzień. Bardzo fajny tusz do rzęs, przypomina mi trochę efekt po L'Oreal Volume Million Lashes So Couture,więc jeśli lubicie tamtą to ta też przypadnie wam do gustu ale będzie to lepsza opcja dla posiadaczy wrażliwych oczu. Jeśli następnym razem nie będę chciała wypróbować niczego nowego to chętnie kupię ją ponownie.

Maybelline Snapscara opinie
Lewa Strona Z 1 Warstwą / Prawa Strona Z 2 Warstwami i Bez


Znacie ten tusz do rzęs?
Co sądzicie o efekcie, który daje?
💜💙💜

12 komentarzy:

  1. Looks great! The eyelashes look more volume

    OdpowiedzUsuń
  2. o, wygląda na to, że daje naprawdę ciekawy efekt. Na szczęście ja mam przedłużane i nie mam problemu z wyborem mascary :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja niestety nie mogę mieć, takie zasady firmy w której pracuję:(

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Dzięki kochana, warto dać jej szansę jesli będziesz szukała nowej maskary:D

      Usuń

Bardzo dziękuję za przeczytanie posta i poświęcenie mi swojego czasu.
Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad w formie komentarza oraz link do swojego bloga abym mogła Cię odwiedzić.
Pozdrawiam <3