Nars Narsissist Dual-Intensity Paleta Róży

Nars Narsissist Dual-Intensity Paleta Róży

Nie wiem, jak to się stało ale zauważyłam, że w mojej kolekcji kosmetyków nie posiadam żadnej palety tylko z różami lub rozświetlaczami. Długo szukałam czegoś dla siebie i w końcu znalazłam świetną ofertę na paletę róży Nars Dual-intensity.

W tym roku naprawdę zaszalałam i jest to już drugi kosmetyk z Narsa jaki testuję. Paleta Narsissist Dual-Intensity zawiera bardzo popularne róże o błyszczącym wykończeniu z serii Duo Intensity, które widziałam w Tkmaxx i nawet chciałam kupić ale cieszę się, że zamiast tego mam tą paletę. Jest to seria limitowana, więc jeśli jesteście zainteresowane musicie szybko podjąć decyzję. W regularnej cenie kosztuje 40 £, ale sporo drogerii ma jakieś specjalne oferty, więc prawdopodobnie znajdziecie ją trochę taniej. Ma fajny poręczny kształt i rozmiar, zawiera lustro, dzięki czemu może być idealną paletą podróżną.

Pigmentacja
Wszystkie 4 są cudownie napigmentowane ale również łatwo się blendują, dzięki czemu nie tworzą przesadzonego efektu i plam. Kolejną zaletą jest to, że dobrze współgrają ze sobą, przez co można je łączyć, żeby uzyskać inną tonację lub zmienić kolor tak aby lepiej pasowały do Twojej cery.


Aplikacja
Jeśli często nakładasz zbyt dużo różu lub bronzera, wolisz mniej napigmentowane bezpieczne produkty, to zdecydowanie nie jest to paleta dla ciebie. Wystarczy jedno dotknięcie pędzlem aby uzyskać widoczny, piękny efekt. Nie potrzebują też żadnego jakigoś specjalnego, drogiego pędzla.


Trwałość
Utrzymują się na twarzy przez cały dzień z takim samym blaskiem i pigmentacją.


Użyteczność
Bardzo podoba mi się wielofunkcyjność tej palety. Pierwszy kolor może być użyty jako rozświetlacz, który daje subtelny ale widoczny efekt. Idealny na codzień, aby podkreślić naszą urodę i nadać jej taką dziewczęcość.
Drugi i trzeci z odcieni to piękne róże do policzków, które można mieszać ze sobą lub z pierwszym, aby zmienić tonację, dzięki czemu ta paleta będzie odpowiednia zarówno gdy jesteśmy bladzi, jak i opaleni.
Ostatni odcień, jeśli jesteście opalone może być różem ale ja używam go jako bronzer. Do ocieplenia twarzy sprawdzi się rewelacyjnie. To naprawdę dobra jakościowo paleta, w której mamy tak naprawdę 3 w 1.

Swatche bez bazy! 

Link

Bardzo mi się podoba ta paleta i na pewno pojawi się w moich ulubieńcach miesiąca, ponieważ od kiedy ją mam sięgam tylko po nią. Jest zdecydowanie warta swojej ceny, nawet bez zniżki ze względu na jej wielofunkcyjność i efekt jaki daje. Odcienie są cudownie napigmentowane, wszystko czego potrzebujemy to delikatne dotknięcie pędzlem, więc prawdopodobnie wystarczy na wieki. Aktualnie mam tylko jeden problem, teraz chcę wypróbować więcej kosmetyków z Narsa.😃

Lubicie kosmetyki Narsa?

💜💚💜