Róż Revolution Vivid Baked Blusher
Jakiś czas temu, kiedy byłam na wakacjach w Polsce dostałam od mojej siostry ten róż do policzków. Myślę, że to mój pierwszy kosmetyk z Revolution, więc byłam bardzo ciekawa jakości:D
Wygląda bardzo ładnie, ma fajne wygodne opakowanie i kosztuje tylko 2,50 GBP.
Jego zaletą, a także wadą jest jednocześnie pigmentacja. Ten róż jest mega pigmentowany, dzięki czemu bardzo łatwo jest nim zrobić sobie różową plamę na policzkach.
Szczerze mówiąc nie używam go, ponieważ nie mam cierpliwości do delikatnego nakładania i ryzyka posiadania matrioszki na policzkach. Myślę, że może w innym odcieniu wyglądałby o wiele lepiej.
💗🤍💗
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za przeczytanie posta i poświęcenie mi swojego czasu.
Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad w formie komentarza oraz link do swojego bloga abym mogła Cię odwiedzić.
Pozdrawiam <3