Losowe Recenzje Pielęgnacyjne I Makijażowe
Dzisiaj przychodzę z kolejnym odcinkiem z nowej serii losowych recenzji, jest to taka mieszanka marek, pielęgnacji skóry, kolorówki, akcesoriów i tak naprawdę wszystkiego 😁.
Jeśli przegapiliście poprzedni z markami takimi jak Garnier, Mario Badescu, CeraVe to oczywiście zachęcam do nadrobienia zaległości.
Elf Pędzel Do Oczu
Ten pędzel dostałam za darmo do zakupów, tym bardziej jestem zaskoczona jakością wykonania. Włosie jest miękkie, dobrze się czyści, jest zbite i doskonale nabiera cienie. Kosztuje jedynie £3, więc jeśli szukacie takiego małego pędzelka np. do podkreślenia wewnętrznego kącika lub dolnej powieki, to mogę go szczerze polecić. Jeśli tylko będę miała okazję, to chętnie spróbuję ich kolejne modele.
Physicians Formula Butter Blush - Róż Do Policzków
Dostałam go od mojej siostry, tym bardziej jest mi smutno, że to totalna porażka. Po pierwsze, rzadko sięgam po tego typu odcienie nude różu jak Plum Rose, wolę bardziej brzoskwiniowe tonacje, po drugie jest strasznie słabo napigmentowany. Kiedy ujrzałam go po raz pierwszy pomyślałam, że to bronzer bo jest taki ciemny i przestraszyłam się gdy zobaczyłam nazwę róż: d. Jednak pomimo tego, że mam jasną cerę, jest na mnie praktycznie niewidoczny i ma bardzo mocny kokosowy zapach. Opakowanie jest urocze, solidne z mini lusterkiem i pędzelkiem, ale sam róż nie jest najlepszy. Kosztuje £10.99 za 7,5 g i prawdopodobnie w tym przypadku płacimy więcej za opakowanie bo lepszej jakości róże od Sleek można łatwo dostać za £4.99. Może to tylko ten odcień, a inny byłby lepszy ale nawet nie mam ochoty próbować.
Dove Cream Shower Peeling Macadamia & Rice Milk - Kremowy Peeling Z Mlekiem Makadamia I Ryżowym
Od dawna nie miałam nic od Dove poza żelami pod prysznic, a w Superdrug były duże wyprzedaże na ich pielęgnację skóry, więc przeglądnęłam co mają ciekawego i odkryłam ten peeling. Jest to peeling do ciała o konsystencji musu i niebiańskim zapachu, który utrzymuje się przez długi czas. Skóra po nałożeniu jest niesamowicie gładka, miękka ale nie podrażniona, jak to bywa przy mocniejszych cukrowych peelingach. Nawet mój narzeczony używał go kilkakrotnie i również był zachwycony tym zapachem i efektami, a nie należy do grupy mężczyzn, którzy peelingują swoje ciało. Kosztuje £5.99 za 225ml, a jego jedynym minusem jest niestety wydajność. Takie opakowanie wystarczy mi tylko na miesiąc, może trochę dłużej przy regularnym stosowaniu, co nie czyni go opcją przyjazną dla portfela. Podsumowując, jestem zadowolona z tej formuły i efektów ale więcej go nie kupię bo wolę coś, co będzie mi służyło na dłużej.
Kiehl's Vital Skin-Strengthening Super Serum - Serum Wzmacniające
Tę próbkę Vital Skin-Strengthening Super Serum dostałam za darmo dzięki stronie Magicfreebiesuk. Miałam wcześniej kilka produktów firmy Kiehl's i działały naprawdę fajnie. W regularnej cenie kosztuje £42 / 239zł za 30ml lub £60 / 349zł za 50ml, ale można się tego było spodziewać bo pielęgnacja skóry Kiehl cenowo nie jest na poziomie drogeryjnym lub na przykład Inkey List lub The Ordinary. Jeśli chodzi o wyniki, nie powiem zbyt wiele bo trzeba by go używać dłużej, a wystarczyła na siedem użyć, więc dzisiaj skupię się bardziej na formule i takim ogólnym wrażeniu. Ma taki zawiesinowy mleczny odcień i mocny świeży korzenny ziołowy zapach, który działa na mnie pobudzająco i relaksująco. Używałam go zarówno w dzień, jak i na noc i nie miałam problemów z makijażem, wszystko utrzymywało się przez cały dzień. Jeśli chodzi o moje pierwsze wrażenie to skóra była zdecydowanie bardziej promienna, zdrowsza, nie miałam żadnych problemów skórnych jak przesuszenie, podrażnienie, zatkane pory itp. Szybko wchłania się w skórę nie pozostawiając lepkiego filmu. Czy kupię pełnowymiarowe opakowanie? Chyba nie, bo obecnie moja skóra jest w świetnej kondycji i nie muszę dodawać żadnych dodatkowych składników ani produktów. Znalazłam kosmetyki, które sprawdzają się u mnie świetnie w znacznie niższej cenie, ale jeśli z opisu producenta i z mojego pierwszego wrażenia brzmi jak coś idealnego dla was to dajcie mu szansę bo jestem zadowolona.
Miałyście któryś z tych produktów?
Zgadzacie się z moją opinią o nich?
Buziaczki
💚🤍💛
Niestety nie znam żadnego z tych kosmetyków. Muszę powiedzieć że ten pędzelek mnie bardzo zaciekawił 😉
OdpowiedzUsuńRozumiem kochana, ciężko znać wszystko przy takim wielkim wyborze 😘😘
UsuńRóż który nie jest różowy :D tego jeszcze nie widziałam :D pędzelek wydaje się fajny
OdpowiedzUsuńTrochę mnie strolował ten odcień hehe 😘😘
UsuńMam dwa pędzelki z E.L.F i jak dla mnie są słabe. Ja też myślałam, że to bronzer z Physicians Formula. Kolor taki faktycznie nie do końca trafiony.
OdpowiedzUsuńAle dostałam na prezent także nie ma co narzekać, przynajmniej sama nie wtopiłam kasy hehe 😘😘 Dobrze wiedzieć o tych pędzelkach, a z jakiej są linii?
Usuń