Od ostatnich ulubieńców minęło już kilka miesięcy dlatego chciałabym podzielić się z wami rzeczami urodowymi i niekosmetycznymi, które umilały mi ostatni okres. Mam nadzieję, że ten post będzie dla was interesujący i być może odkryjecie coś, co potencjalnie może stać się również waszym must havem.
1. Gąbka Juno
Na samym początku nie byłam przekonana do tej gąbki, jednak im dłużej jej używam, tym bardziej nie wyobrażam sobie życia bez niej. Nie jest to gąbka odpowiednia dla każdego podkładu ale kiedy znajdziesz swoje idealne połączenie to cera wygląda o wiele bardziej nieskazitelnie, naturalnie, z idealnym kryciem przy użyciu minimalnej ilości podkładu.
2. Wielokrotnego Użytku Ściereczka Do Demakijażu Twarzy Z Mikrofibry
Mogłyście już zobaczyć te waciki wielokrotnego użytku w moim haulu zakupowym, a odkąd je mam codzienne usuwanie makijażu stało się przyjemniejsze i dokładniejsze. Pierwszą warstwę zmywam pod prysznicem olejkiem do demakijażu Vianek, a następnie nasączam ten wacik wodą micelarną i dokładnie usuwam resztki zanieczyszczeń obiema stronami. Wykonane są z miękkiej dla skóry mikrofibry, dzięki czemu są delikatniejsze niż tradycyjne chusteczki do demakijażu czy waciki, nie występuje efekt nadmiernego ściągnięcia czy podrażnienia. Czyszczenie ich jest dziecinnie proste, wystarczy wrzucić je do pralki lub umyć pod bieżącą wodą mydłem, a wszelkie zabrudzenia pięknie znikną. Świetne rozwiązanie zarówno dla skóry, środowiska, jak i naszego budżetu.
3. Revolution Skincare Odżywczy Krem Pod Oczy Z Awokado
↘ Recenzja
To jeden z najlepszych kremów pod oczy, jakie kiedykolwiek miałam. Odkąd go używam moja skóra pod oczami odżyła tak bardzo, że nawet trudno mi zrozumieć jak krem za £8 może być tak wspaniały. Mega nawilżenie i odżywienie, po prostu idealny❣ W końcu znalazłam to, czego szukałam od tak dawna;)
4. ABH Paleta Jackie Aina
Odkąd ją kupiłam cały czas sięgam tylko po tą paletę i jestem naprawdę zachwycona jej jakością i pigmentacją. Za każdym razem można stworzyć inny piękny makijaż. Jest to moja pierwsza paleta Anastasi ale na pewno nie ostatnia.
5. Veet Sensitive Precision Beauty Styler Trymer Dla Kobiet
To pierwszy trymer jaki kiedykolwiek miałam i nie wiem, dlaczego tak długo zwlekałam z zakupem. Bezboleśnie i bez podrażnień usuwa owłosienie z okolic bikini, pod pachą czy twarzy. Mam wrażliwą skórę i po ostatniej przygodzie z paskami woskowymi do twarzy, które tak strasznie mnie podrażniły, postanawiam że już nigdy więcej. Miałam całą masę czerwonych krost, które goiły się przez wiele dni i wyglądały jak trądzik. Z tym trymerem nie mam tego problemu, cała procedura jest szybka, bezbolesna i precyzyjna. Jedyną wadą jest oczywiście to, że jako maszynka do golenia nie wyrywa włosów z cebulkami ale je obcina, więc cały proces trzeba powtarzać częściej. Nie przeszkadza mi to jednak i jest o wiele wygodniejsze. Mój narzeczony nawet niedawno zaczął przycinać sobie brwi tym trymerem i jest zachwycony. Można nie tylko pozbyć się efektu jednej brwi, usunąć włosy pod i nad, ale także dzięki specjalnej końcówce przerzedzić i skrócić całą brew, dzięki czemu nie są tak krzaczaste, długie i łatwiejsze w stylizacji. Mega przydatny, wygodny i łatwy w użyciu gadżet.
6. Szminki Elf
Niedawno pojawiła się recenzja tych szminek, więc nie chcę was zanudzić. Niska cena, dobra jakość, świetna pigmentacja, więc musiały się tu znaleźć.
7. Etude House Sunprise Mild Airy Finish Sun Milk SPF50+/ PA+++
↘ Recenzja
Długo myślałam o zakupie tego filtra ale w końcu się skusiłam dzięki wielu pozytywnym recenzjom i absolutnie nie żałuję. Ma formułę mleczka, więc nie byłam pewna czy będzie to coś dla mnie, do tej pory zawsze używałam jedynie kremów i wydawały mi się najwygodniejsze, ale całkowicie się myliłam. Dzięki tej konsystencji idealnie wtapia się w skórę, jest lekka, z łatwością można ją dodać w ciągu dnia i odmierzyć odpowiednią ilość. Skóra po nałożeniu jest delikatnie matowa, co przy mojej mieszanej cerze również jest ogromnym plusem. Twarz wygląda świeżo nawet w upały, a ponieważ skóra nie jest tak zapocona, redukuje pojawianie się zaskórników. To najlepszy spf jaki miałam do tej pory i na pewno kupię go ponownie.
8. Milk Makeup Sztyft Do Ust I Policzków
To kolejny nieoczekiwany faworyt, dzięki któremu wyszłam nieco poza swoją strefę komfortu. Każdy zawsze myśli, że kremowe kosmetyki są niezwykle trudne w użyciu ale aplikacja tego różu jest naprawdę łatwa i wydaje się być świetnym produktem wprowadzającym w świat kremów. Mam teraz szeroko otwarte oczy na ich nowe premiery i myślę, że Milk Makeup na pewno w przyszłości ponownie pojawi się na moim blogu.
9. Seriale
Przez ostatnie kilka miesięcy spędzałam więcej czasu w domu, więc mam kilka naprawdę dobrych seriali, które bardzo polecam i czekam na kolejne sezony.🎬
Jak się macie?
Jakie były wasze ulubione rzeczy w ostatnich miesiącach?
🧡🤍💛
Najbardziej ciekawi mnie krem pod oczy Revolution Skincare. Ciągle szukam swojego ulubieńca w tej kategorii.
OdpowiedzUsuńDużo już miałam kremów, teraz kupiłam wychwalany od Dr Hauschka i nadal ten z Revolution jest lepszy 😘😘 Naprawdę warto!
UsuńTez lubie gabeczki od Juno :)
OdpowiedzUsuńA z jakim podkładem to twoje ulubione combo? 😘😘
UsuńOmg muszę mieć tą ściereczkę! Ja raczej nie mialam ulubieńców miesiąca, chyba nic nie kupowałam
OdpowiedzUsuńSą naprawdę mega funkcjonalne i ekonomiczne 😘😘 Nadal używam tych samych i są tak samo mięciutkie :)
UsuńNic nie znam :p Ale wypróbuje może tą gąbkę do podkladu bo muszę kupić jakies nowe :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej polecam kremik pod oczy 😘😘
Usuń30 year-old Sales Associate Harlie Viollet, hailing from Winona enjoys watching movies like Claire Dolan and Pet. Took a trip to Mausoleum of Khoja Ahmed Yasawi and drives a Oldsmobile F-88. znajdz to
OdpowiedzUsuń