Nars Velvet Matte Skin Tint Recenzja Oraz Swatche
Nars to jedna z marek, którą chciałam poznać bliżej w zeszłym roku, tym bardziej cieszę się, że dostałam ten Tint od mojego narzeczonego na Święta Bożego Narodzenia. Jego regularna cena jest wysoka, także szczerze mówiąc pewnie sama bym go sobie nie kupiła.
Od Producenta
Velvet Matte Skin Tint SPF 30/PA+++ łączy ochronę i perfekcję z naturalnie aksamitnym wykończeniem. Nietłusta formuła zapewnia naturalne wykończenie makijażu w stylu NARS, tuszuje świecenie się skóry i daje komfort produktu wszystko w jednym.
Do jakiego rodzaju makijażu?
Innowacyjny krem Velvet Illusion Complex od NARS zapewnia efekt soft focus i pozostawia aksamitną cerę. Tuszujący, transparentny puder wygładza skórę, zaciera niedoskonałości i wyrównuje koloryt karnacji - cera ukazuje swój najpiękniejszy wymiar: naturalność.
Jak używać?
Ten ultra miękki krem koloryzujący idealnie rozprowadza się na skórze, dając komfortowy, lekki poziom krycia, który utrzymuje się przez cały dzień. Paleta 9 odcieni sprawia, że do każdej karnacji można dopasować subtelne matowe wykończenie. Tuszujący puder daje wrażenie aksamitnej miękkości i niezwykły komfort aplikacji.
Moja Opinia
Mam skórę: Mieszaną, Wrażliwą, Naczynkową, Suchą na policzkach, Tłustą w strefie T
✅Ładne, higieniczne opakowanie w postaci tuby
✅30 Spf Pa +++
✅Plastyczny, nawet jeśli po wielu godzinach coś wygląda nie tak, bez problemu można przyklepać go palcami i wraca do świetnego wyglądu
✅Nie zbiera się w liniach / zmarszczkach
✅Lekki i komfortowy w noszeniu
✅Daje skórze zdrowy, świeży, młody wygląd
✅Krycie można budować
✅Wygląda gładko, nie podkreśla porów ani tekstury skóry
✅Daje naturalny efektu makeupu no makeupu
✅Odcień pięknie wtapia się w skórę
✅Nie zatyka porów i nie podrażnia skóry
✅Nawet kiedy zaczyna się wycierać po wielu godzinach szczególnie z brody czy nosa, dzięki temu, że nie jest tak napigmentowany nadal wygląda dobrze
✅Dostępny w 9 odcieniach, co jak na tint jest dosyć dużo
✅Dobrze miesza się z innymi formułami podkładów
✅⛔Krycie od lekkiego do średniego
✅⛔Formuła mało matująca
✅⛔Nie wygląda dobrze po nałożeniu gąbką Juno
⛔Cena - £31
⛔Raczej ciężko go dostać, zwłaszcza stacjonarnie
⛔Podkreśla suche skórki
⛔To zdecydowanie kosmetyk, który spodoba się wąskiej grupie odbiorców
⛔Zauważalnie wyciera się z nosa podczas noszenia maseczki
⛔Kosmetyki takie jak bronzer, róż czy rozświetlacz nie utrzymują się na nim zbyt długo, co nie zdarza mi się często z innymi podkładami
Podsumowując : 4.4 / 6
Bardzo się cieszę, że dostałam ten tint w prezencie, tym bardziej, że zimą wolę mniej kryjące produkty. Chętnie nosiłam go praktycznie codziennie od kiedy go dostałam, ale niestety nie jest to kosmetyk bez wad. Zdecydowanie lepiej sprawdzi się przy cerze suchej i takiej, która nie ma problemu z przetłuszczającą się strefą T oraz osobom, którym nie zależy na silnie matującym efekcie, bo wbrew opisowi producenta on wcale nie matuje. Czy kupię ponownie Nars Velvet Matte Skin Tint? Szczerze mówiąc, pomimo tego, że lubię go używać zdecydowanie nie jest wart swojej ceny, a podobny efekt można łatwo osiągnąć stosując podkład drogeryjny lub krem bb / cc. Jeśli chcecie wypróbować jakiś podkład Narsa to wybrałabym coś innego.
Miałyście jakiś podkład / tint Narsa?
Lubicie tego typu kosmetyki?
Dajcie mi znać, jeśli znacie więcej tego rodzaju lekkich, naturalnych podkładów / tintów / kremów bb lub cc, ale z prawdziwym soft matowym wykończeniem 😘
💜💛💜
dla mnie to nowość ;) fajnie, że się w miarę dobrze sprawdził ale jeśli nie jest warty swojej ceny to raczej się nie skuszę :P
OdpowiedzUsuńNie znam zupełnie tej marki, może dlatego że ciężko dostępna. Jestem ciekawa jak podkład wygląda w makijażu. :)
OdpowiedzUsuńRaczej nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńWydaje się miły i zdrowy dla skóry mojej młodszej siostry.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia.
Jeszcze nie znam tej marki. Szkoda, że produkt podkreśla suche skórki, bo niestety z tym mam często problem.
OdpowiedzUsuńNa początku mnie zaciekawił, ale stwierdzam, że przy mojej cerze by się nie sprawdził.
OdpowiedzUsuń