Hej wszystkim,
Dzisiejszy post z serii, którą najbardziej lubię a mianowicie ulubieńcy miesiąca. Na pewno wszyscy wiedzą, o co w tym wszystkim chodzi ale jeśli nie, są to te produkty, które najczęściej używałam i lubiłam w poprzednim miesiącu.
Dzisiejszy post z serii, którą najbardziej lubię a mianowicie ulubieńcy miesiąca. Na pewno wszyscy wiedzą, o co w tym wszystkim chodzi ale jeśli nie, są to te produkty, które najczęściej używałam i lubiłam w poprzednim miesiącu.
Makeup Revolution Korektor Conceal and Define
W poprzednim miesiącu najczęściej używałam tego korektora i sprawdzał się cudownie pod oczy. Ma ładne lekko satynowe wykończenie, utrzymuje się cały dzień i ma doskonałe krycie. Jeśli jesteście zainteresowane szerszą recenzją, odsyłam do sprawdzenia postu na jego temat.
Sleek Róż Do Policzków Life's a Peach
Te róże na pewno są na rynku od wielu lat ale jakoś nie miałam ich wcześniej okazji używać. Jak tylko zobaczyłam odcień Life's a Peach musiałam go mieć. Szukałam pięknego brzoskwiniowego koloru od bardzo dawna ale zawsze wpadały one jednak bardziej w różowe tony. Wiem, że może on wydawać się bardzo intensywny i przerażający, ale cudownie się blenduje i nie musimy obawiać się efektu klauna. Rewelacja!
Garnier Odżywka Ultimate Blends The Marvellous Transformer
Wiele kosmetyków tej firmy nie sprawdza mi się zbyt dobrze, ale ta maska spełnia wszystkie obietnice producenta. Wspaniale wygładza, pielęgnuje i nawilża. Włosy są miękkie w dotyku, błyszczące i wyglądają mega zdrowo.
Revolution Palety I Cienie
W poprzednim miesiącu używałam praktycznie tylko cieni do powiek Revolution, ponieważ są niesamowite. Mają piękne kolory, są łatwe w pracy dzięki maślanej konsystencji i utrzymują się cały dzień w nienaruszonym stanie. Marka Revolution ostatnio trochę zdominowała mój blog ale tylko dlatego, że ma naprawdę świetne kosmetyki w niskich cenach.
Real Techniques Gąbka Miracle Complexion
Słyszałam wcześniej wiele dobrego na temat tej gąbki a, że była dodatkowo w bardzo dobrej cenie, więc musiałam spróbować. Muszę przyznać, że potwierdzam każdą pozytywną recenzję bo jest rewelacyjna. Bardzo równomiernie nakłada podkład lub puder i korektor, nie wchłania zbyt dużej ilości produktu i zapewnia piękne naturalne wykończenie. Kosztowała mnie tylko 4,50 GBP.
Jakie były wasze ulubione kosmetyki w poprzednim miesiącu??
Proszę dajcie mi znać poniżej👇
↪ Recenzje tych kosmetyków 💙↩
też używałam tej gąbeczki, naprawdę jest fajna
OdpowiedzUsuńSuper, że też Ci się sprawdziła:):*Pozdrawiam!
UsuńSuper nowości 😊
OdpowiedzUsuńdzięki:*:*
UsuńBardzo fajni ulubieńcy! W pełni się zgadzam z Twoją opnią na temat gąbeczki RT, a także korektora MUR. Palety cieni MUR właśnie zaczynam testować i mam nadzieję, że będę z nich zadowolona :)
OdpowiedzUsuńZ paletkami Mur dużo zależy od serii, te FLAWLESS są takie bez szału. A jakie testujesz?:* Pozdrawiam
UsuńKusisz mnie ta gąbka. Wszyscy mi ja polecają, wiec może się skuszę.
OdpowiedzUsuńJest w dosyć niskiej cenie także warto dać jej szansę:*:)
UsuńFajni ulubieńcy. Też tak mam, że sporo Revolution się u mnie pojawia, bo produkty są naprawdę świetne. Obserwuję i lecę na pościk o tych pojedyńczych cieniach Pro:)
OdpowiedzUsuńDzięki:* A co polecasz najbardziej? Może znajdę jakąś nową perełkę dzięki tobie:):* Pozdrawiam!
Usuń